10 grudnia 2011

Domowe wędliny? no przecież to tyle trwa...

AAA gówno prawda. łacznie jest to około jednej godziny choć rozwleczonej w czasie. Więc jakby się uprzeć mam świeże wędliny lepsze niż sklepowe, zdrowsze itd :D


jak to zrobić?


Garnek
dwa litry wody
pół szklanki soli
przyprawy jakie chcesz
ja daje papryczke chili bo lubie troche ostrzej
ale zwykle czosnek, pieprz itp

Gotujemy wywar :D czyli doprowadzamy do wrzenia - około 10 minut

w tym czasie mięso :D jakie kto lubi :D szynka, karkówka, boczek, pierś z kurczaka :D albo wszystko naraz :D czeka sobie w przyprawach aż wywyar wystygnie :D


wkładamy mięso do zimnego wywaru

podgrzewamy do wrzenia i gotujemy 5 minut

zostawiamy w wywarze do rana do ostygnięcia i rano przy porannej kawce powtarzamy :D

jak wrócisz z roboty będzie na ciebie czekać różowiutka wędlinka


i o to cała tajemnica! mięso wytrzymuje 2 tygodnie w lodówce!

Ps: ci którzy lubią zjeść niech robią to w wielkim garze ale mięso wrzucają w nie większych kawałkach niż kilogram birąc poprawkę na to że wędlina zwiększy swoją objętość!


pozdro!

Brak komentarzy: